1. Nie panikuj, jeśli nie możesz sobie pozwolić na drogi zestaw. Radzenie sobie z tym, co masz, to świetny sposób na naukę.
Posiadanie najlepszego sprzętu jest pomocne, ale nie jest to fotografia wszystkich i wszystkich fotografii ptaków. Cierpliwość, praktyka, determinacja, nieustępliwość i duża dawka kreatywności są tak samo kluczowe. Naprawdę nauczyłem się mojego rzemiosła przy minimalnym sprzęcie, a potem “kupiłem”, kiedy tylko mogłem.
Dziś można uzyskać o wiele więcej za dużo mniej ze względu na zaawansowanie technologii – to świetny czas, aby zostać fotografem. Oczywiście długi obiektyw jest ważny, ale dopóki nie osiągniesz naprawdę długiego czasu nauki, znalezienie fotografii, które są dość dostępne i zrozumienie, jak zbliżyć się za pomocą mniejszej ilości szkła, jest częścią fotografii przyrodniczej.
A przy okazji, są też tańsze marki obiektywów, które są naprawdę świetne. Nie zawsze musisz kupować najdroższe marki, aby uzyskać świetne wyniki.
2. Kiedy stać Cię na droższy zestaw, warto mieć dobry długi obiektyw.
Sprzęt do fotografii ptaków jest drogi, więc powinieneś uważnie wybierać, w co zainwestować. W moim przypadku zawsze chciałem uzyskać więcej dystansu niż mój najwcześniejszy zestaw dozwolony. Przez kilka lat obiektyw zmiennoogniskowy Canon 100mm-400mm był moim koniem pociągowym i zrobiłem z nim całkiem niezłe zdjęcia, ale przez cały czas miałem ochotę na obiektyw Canona 500mm. W końcu wpadłem na długi obiektyw i byłem w niebie.
Teraz polegam na moim Canonie D Mark III w połączeniu z 500 mm i byłem bardzo zadowolony z wyników. Wrzucam również przedłużacz 1,4, żeby się jeszcze bardziej zbliżyć, chociaż poświęcam trochę apertury i szybkości, kiedy to robię. Jest wiele soczewek, które kupiłbym, gdyby budżet był dozwolony, ale teraz jestem zadowolony z mojego sprzętu. Powinieneś ocenić, co twój obecny sprzęt może i nie możesz zrobić, a następnie badać i inwestować odpowiednio w zależności od tego, co chcesz osiągnąć.
3. To, czy fotografujesz z ręki, czy ze statywem, zależy od fotografowanego obiektu i zdjęcia.
Czasy, w których jestem zależny od statywu, to sytuacje, w których fotografuję rozmycie w locie (przykład powyżej) i tym podobne. Używam statywów Induro i Benro oraz manbal głowy Manfroto. Głowica gimbalowa jest cudowna do poruszania się bez jakichkolwiek szarpnięć, aby podążać za swoimi ptakami. Często jest dużo osób stojących i czekających na muchy, więc naprawdę potrzebny jest statyw. Oczywiście szanse na uzyskanie obszarów, które chcesz osiągnąć, znacznie się zwiększają.
Resztę czasu fotografuję. Ptaki są ruchomym celem i bardzo lubię się wydostawać i poruszać podczas fotografowania, co nie jest możliwe przy użyciu statywu. Zdecydowałem się kupić soczewkę 500 mm, ponieważ wiedziałem, że będę w stanie poradzić sobie z nią bez statywu. Nie byłbym w stanie tego zrobić z obiektywem 600 mm lub większym, ponieważ byłyby zbyt ciężkie, aby strzelać z ręki.
4. W przypadku obiektów na poziomie gruntu, przejdź do poziomu ptaka, aby uzyskać bardziej intymny i przyciągający wzrok moment.
Jeśli fotografuję obiekt leżący na ziemi, to co lubię robić, to usiąść na wysokości ptaka i podeprzeć soczewkę na kolanach, aby użyć ich jako statywu. Ta metoda sprawdza się bardzo dobrze, ponieważ lubię schodzić na poziom ptaka z perspektywy bardziej intymnej i przyciągającej wzrok.
Lubię też leżeć na brzuchu i strzelać, co jest bardzo skuteczne w miejscach takich jak Bagno Bandon lub w dokach przy przystani i tym podobnych. Nie można być nieśmiałym w błocie i błocie, to na pewno! W większości przypadków ta perspektywa jest o wiele lepsza – moim zdaniem – niż zestrzeliwanie lub podchodzenie do tematu.
5. Wybierz ustawienia kamery w zależności od rodzaju wykonywanego zdjęcia.
Oczywiście ustawienia aparatu zależą od tego, co chcesz. Typowym ustawieniem dla siedzących i unoszących się ptaków byłoby być może f-stop 5,6 lub od 6,3 do 7,1. Mój obiektyw 500 mm zaczyna się od 4 i staje się 5,6 za pomocą wzmacniacza, ale zwykle, aby uzyskać oko i dziób w ognisku, trzeba przejść do co najmniej 5.6. Lubię mieć moją ISO 100, na co pozwala światło, ale w tych dniach 200 jest równie dobre.
Z obiektywem 500 mm muszę uzyskać szybkość migawki do co najmniej 1/500 i wiele więcej w przypadku zdjęć z lotu lub zamrożenia innych zachowań. W przypadku zamierzonego rozmycia w ujęciach takich jak moje muchy, mój czas otwarcia migawki wynosi 1 / 25-1 / 30. Podoba mi się efekt, jaki przynosi mi ta prędkość. W zależności od światła dostosowuję czułość ISO i przysłonę, aby uzyskać tę prędkość i prawie zawsze używam statywu do tej techniki.
Dla pojedynczego ptaka moim punktem skupienia jest zawsze gałka oczna. Jeśli to nie jest w centrum uwagi, to zazwyczaj nie jest dla mnie posiadaczem. Kiedy fotografuję stada, skupiam się na pojedynczym ptaszku na ziemi i czekam na przelot … Potem stopniowo podążam z ptakami. Lubię zwykle ustawiać ostrość na ziemi, a potem rozmywają się w locie. To wymaga trochę praktyki, ale to świetna zabawa … jak poszukiwanie skarbów … nigdy nie jesteś całkiem pewien, jaki będzie wynik.
6. Szukaj inspiracji od tych, którzy byli wcześniej, a następnie staraj się zrobić coś innego
Myślę, że obecnie większość fotografów szuka i szuka nowych i świeżych perspektyw. Czasy, w których ktoś jest podekscytowany rzutem “próbki”, już się skończyły. To dlatego, że sprzęt jest tak dobry i tak wielu ludzi robi zdjęcia. Aby być ponad bitwę, trzeba stać się kreatywnym i popchnąć swój sprzęt do granic możliwości.
Zawsze szukam sposobów, aby moje strzały z ptaków stały się ciekawą sztuką. Plamy są dobrym przykładem, podobnie jak struktura warstwowa, którą czasami robię. Innym trendem jest to, że coraz częściej robimy obrazy “ptak w środowisku”. Ważne stało się opowiadanie historii, a nie tylko robienie zdjęć – to bardzo pomaga w działaniach edukacyjnych i konserwatorskich.
Aby uzyskać bardziej zróżnicowane obrazy, należy podjąć pewne ryzyko i nie bać się eksperymentować. Uważam też, że ważne jest, aby nie strzelać do fanów mediów społecznościowych. To może być pułapka na kreatywność. Przydaje mi się śledzenie wielu innych fotografów i czytanie wielu wartościowych blogów inspirujących. Na początku naśladuję niektóre techniki, ale zawsze staram się wymyślać własne pomysły i wersje.
I łamanie zasad było dla mnie pomocne. Reguły są tylko wytycznymi – myśl poza domem!
7. Sprawdź swoje lokalizacje. Dobrze zbadane lokalizacje ptaków, czy to lokalne, czy po drugiej stronie świata, będą przynosić korzyści!
Zachęcam początkujących do znalezienia miejsc łatwo dostępnych dla nich, gdzie mogą liczyć na bliskość ptaków, takich jak akwaria, ogrody zoologiczne i stawy z kaczkami. Są to doskonałe podstawy treningowe i można robić wspaniałe zdjęcia.
To było moje marzenie, aby spędzić tydzień w St. Augustine Alligator Farm na Florydzie. Chciałem łatwy dostęp do nieograniczonej liczby ptaków! W końcu poszedłem i świetnie się bawiłem i dowiedziałem się wiele o zachowaniu ptaków. Uwielbiam chodzić do schronisk i nauczyłem się poszukiwać odpowiedniej pory roku.
Wszyscy mamy budżety i ograniczenia czasowe, więc musimy odpowiednio zaplanować. Na mojej liście jest wiele miejsc do fotografowania ptaków, ale największą zaletą ptaków jest to, że możemy je znaleźć wszędzie blisko – ptaki na podwórku są świetne!
8. Nie oczekuj, że zarabianie pieniędzy z fotografii ptaków będzie łatwe, ale jest to możliwe.
Zarabianie pieniędzy – byłoby wspaniale. Tak, wierzę, że można zarabiać dzięki fotografii ptaków. To jest łatwe? Nie. Nadal nad tym pracuję. Znowu przydaje się ta stara determinacja i cierpliwość. Widzę wielu fotografów zarabiających pieniądze online – ile się różni, tak jak w każdej innej dziedzinie. Podoba mi się to, co Galen Rowell napisał w jednej ze swoich książek na ten temat: “Jak duży jest ten szczur odskakujący w twoich wnętrznościach?” – powiedział. Innymi słowy, jak bardzo tego chcesz?
Sukces w tej dziedzinie jest jak każda inna konkurencyjna dziedzina – na koniec dnia chodzi o determinację i ciężką pracę, i prawdopodobnie jakiś talent wrzucony tam. W każdym razie to moja filozofia.
9. Ćwicz, ćwicz, ćwicz.
Musisz absolutnie ćwiczyć, aby zobaczyć, co możesz osiągnąć. Trzeba było sporo pracy, aby moje stado się zacierało – wiele wizyt w schroniskach, wiele nieudanych ujęć i dużo poszukiwań ptaków i czekania. Było wiele rozczarowań, gdy coś nie działało, ale pełna radość, kiedy to zrobili. Taka jest natura bestii, prawda?